Wielki malarz francuski Pierre August Renoir cierpiał w starszym wieku na artretyzm, który wykręcił i zniekształcił mu rękę. Jego przyjaciel Henri Matisse ze smutkiem obserwował Renoira utrzymującego pędzel końcami palców i kontynuującego pracę pomimo bólu, jaki sprawiał mu każdy ruch ręką. Pewnego dnia Matisse zapytał Renoira, dlaczego dalej maluje, za cenę takiej tortury. Renoir odpowiedział: Ból przechodzi, lecz piękno pozostaje.
Każda wykonana przez nas instalacja jest efektem wielogodzinnych obliczeń, prac koncepcyjnych i analiz wielu wariantów możliwych rozwiązań. Jest to niezwykle skomplikowana praca, która powstaje w trudzie i mozole. Jednak kiedy finalne projekty zostają przelane na papier i przekazane do działu realizacji, powstaje wówczas piękna, funkcjonalna, energooszczędna i bezpieczna instalacja, która będzie cieszyć przez kolejne lata nie tylko nas projektantów i nasz serwis (który będzie miał znacznie mniej pracy niż przeciętne serwisy), ale przede wszystkim naszych klientów. Ból przemija, a piękno pozostaje.